pierwszy grudzień :] jak miło :P
Komentarze: 6
1 grudzien 2003 r.
To juz grudzien a sniegu jak nie bylo tak nie ma. Ale nie ma czasu na zadne smutki :P Dzisiaj mialysmy na 8.00 do szkoly i obydwie przyszlysmy tak zaspane do szkoly ze uuu. A ja jak sie czesalam to nawet se przedzialka prostego nie zrobilam i tak lazilam po szkole z przedzialkiem takims jakby mi go robil jakis chory na padaczke. No ale luzik nikt sie ze mnie nie smial ;P dzisiaj na fizyce babka zrobila taki jakis test 52 pytania w 20 minut... ona jest chyba jakas nie ten teges... mamy 38 i 2/3 punkta uuu bedzie zlle. A pochwa siedziala przed nami i nawet nie chciala nam pomóc wrrrrrr Wtedy bylysmy wsciekle ale teraz juz przeszlo ( pozdrowionka dla pochwy :** ) Na matmie babka sie na nas obrazila i kazala zebysmy se sami lekcje zrobili a jutro nas odpyta buhahah ciekawe jak to nam jutro pujdzie... potem byl polski... facianas rozsadzila tak na grupy i mielismy cos tam robic nasza grupa Opisywala tego tam ksiedza robaka spoko... bylysmy w grupie z okiem, Weberem, Monika i Sisiorem buhahaha naszczescie lekcja minela szybko i babka nie zdazyla sie zapytac ile zrobilismy hihih ale jakiej se siary narobilam ( jak zawsze) Bo oko se tak glosno pierdna (fuuuuuj) i ja zaczelam wymachiwac zeszytem bo mi smierdzialo i babka tak do mnie Aneta !!!! a ja takim niewinnym glosikiem no bo on pierdnal... a cala klasa wpadla w taka breche ze szkoda gadac no ale oczywiscie najbardziej to sie smiala Karolina heh a którz by inny :)
No a ja po szkole to sie caly czas nudze i nudze, zrobilam se zade z maty i sie nauczylam na gegre bo kurde jutro sprawdzian mamy z tych rzek jep tego tyle jest... ale se wycielam ze starych cwiczen mojego kuzyna taka malutka mapke i se sciage narobilam hihi ma sie te sposoby :P a nudze sie dlatego bo Karolina na angielskim jest :( i nie mam z kim sie powyglupiac wiedz postanowilam, ze sie juz zajme notka bo i tak juz sie pewnie nic nie zdazy a jak by co to cos tam jeszcze nabazgrolimy :) a teraz to ja juz nie wiem co napisac Aha wiem !! dzisiaj losowalismy osoby na mikolajki :) hihi losy robila Ala wiedz poszlysmy sobie do niej i se zaznaczylysmy swoje losy no i oczywiscie mamy siebie :) ja juz wiem co kupie Karolinie ciekawe co ja dostane :P hihihi Prezenty rozdajemy sobie w poniedzialek za tydzien juz sie nie moge doczekac buahha ale ze mnie dzieckoooooooooo .....
no spoko ja juz koncze bo czuje ze moja wena sie tez juz konczy :) wiedz papapapa wsyztskim i oczywiscie caluski od nas dwóch :) :**** papapap
Napisala: Aneta :]
Dodaj komentarz